Obserwatorzy

niedziela, 10 kwietnia 2011

i nie chodzi o seks.

Badania wykazały, że kobiecy orgazm trwa od dziesięciu do dwudziestu sekund. Tyle gimnastyki na statystyczne piętnaście sekund. Dlaczego facet o unormowanych  powszechnie cechach osiada na laurach już po tych piętnastu sekundach? Dlaczego facet o unormowanych  powszechnie cechach liczy tylko na te piętnaście sekund, czeka na nie z wytęsknieniem i wtedy może włączyć sobie mecz i napić się piwa?
Dlaczego facet o unormowanych  powszechnie cechach jest takim kretynem i wcale mnie nie interesuje?
Sama sobie odpowiedziałam, nim pojawiło się pytanie. I nie, nie chodzi o seks.


1 komentarz:

  1. Ja już z nim rozmawiałam, uznał, że jestem niedojrzała i w sumie mu się nie dziwię. Ale cholera jak ja mam być dojrzała, jestem młoda, mam swój czas zabawy, to chyba nie idealny czas na poważny związek, coraz bardziej dostrzegam , że powinniśmy sobie dać spokój z tak poważnymi rzeczami w naszym wieku. Sama nie wiem, ale musiał się trochę na mnie odgryźć bo jakby nie patrze uraziłam jego "męską dumę".. ale tacy są faceci.
    Narazie to zostawiam, zobaczę jak będzie kiedy przyjedzie na święta, bo będziemy się widzieć, to nieuniknione. Zobaczę to po swojej reakcje, czy się ucieszę na jego widok, czy tak naprawdę choć trochę tęskniłam.. to wiele wyjaśni i da mi nowy obraz dla tej sprawy.


    Kretyn.. skąd to znam. Bo wyjątkowy facet to jeden na milion, trzeba się naszukać.

    OdpowiedzUsuń